Sezon kominkowy rozpoczęty
Kochani!
Za oknami szaro.. Buro.. Lato przeminelo na dobre :(
Nie ma jeszcze mrozów, ale ciepła też nie, dlatego uruchomiliśmy nasz ukochany kominek!!
Po niecałej godzinie grzania mamy w salonie z aneksem, czyli w połowie domu :D ok. 25-26 stopni- żona zadowolona bo jest ciepłolubna :D
Zapalam rano jak wychodzę do pracy. Wrzucam 2 brykiety i klocek drewna a później na wieczór dla klimatu 1-2 mniejsze klocuszki.
Niby taka mała "koza" i bez rozprowadzenie, a w całym domu jest ciepło. W sypialniach po drugiej stronie, m. in. dzięki rekuperacji utrzymuje się 22-22,5'c
A jak u Was? Budujecie? Wykańczanie? A może już mieszkacie i też siedzicie przy kominkach?
Pozdrawiamy!!!