Jeżeli interesuje was temat i zastanawiacie się czy zaprojektować wentylację grawitacyjna czy zainwestować w Rekuperator.. zdecydowanie doradzam tą drugą opcję.
Przez wiele lat mieszkałem w bloku gdzie wentylacja ograniczała się jedynie do łazienki i kuchni.. wieczny problem z suchym kaszlem, suchą śluzówką w nosie, suchością w gardle, bólem głowy i problemem ze wstawaniem rano.
Po przeprowadzeniu do domu z WM od razu poczułem różnice. lepiej śpię. W nicy nie budzę się żeby pić wode. Okna nie zachodzą parą i woda nie skrapla się na parapety. Do tego rano nie ma żadnych zapachów "wyziewów nocnych" hehe
Poniżej wyrzucam zdjęcie swojej centrali Wanas i przy okazji zdjęcie ocieplenia pianą PUR stropu i ściany kolankowej a także kawałka dachu nad Reku (na wiosnę zamierzam go obudować płytą OSB i ocieplić dodatkowo wełną, żeby w zimie utrzymać w tym mini pomieszczeniu temp. Około 0'c i zapobiec zamarzaniu reku albo skroplin)
Podłączyłem też Watomierz i od dzisiaj za tydzień sprawdzę jakie jest zużycie prądu przy normalnym użytkowaniu tj. Pierwszy bieg cały dzień i 2bieg od 00:00 do 6 rano.
Sam jestem ciekaw wyników! Producent podaje zużycie na poziomie 24-28kWh / miesiąc..
Pozdrawiam